Witam Was, moje drogie.
Zapewne już wiecie, że znowu sobie żarcik zrobiłam i wcale nie kończę opowiadania.
Jednakże kolejny rozdział zostanie umieszczony dopiero w niedzielę.
Przepraszam Was, dzisiaj zajęta byłam prezentem dla przyjaciółki, a jutro kończy osiemnaście lat i od rana do nocy świętujemy.
Bądźcie wyrozumiałe. Wiecie, prywatne życie także mam :)
A no i, pochwalę się Waaaaam. Taki tam Nasz kochany Łukaszek Żygadło ;3
Podoba Wam się jego portret????
jestesmy wyrozumiale :D podoba sie, bardzo ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyszedł :D
OdpowiedzUsuńMiłej zabawy. Ale szkoda, że muszę czekać aż do niedzieli ;(
No pewnie,że rozumiemy. Baw się dobrze :)
OdpowiedzUsuńA portret świetny! Z chęcią przygarnęłabym Ziomka ewentualnie jakiegoś innego siatkarza,bo te rysunki są cudowne.
Pozdrawiam :*
No to milej zabawy zycze
OdpowiedzUsuńEj juz koniec niedzieli a kolejnego rozdzialu jak nie ma tak nie ma rozumiem ze ty tez masz prywatne zycie ale ja sie juz doczekac nie moge
OdpowiedzUsuńNajmocniej przepraszam. Pojawi się jeszcze dziś w nocy, po północy, lub z samiutkiego rana. Bo już jestem w połowie :)
UsuńNic nie szkodzi jakos wytrzymam ;-)
UsuńAle nie do rana ;-) Od rana jestem na twoim blogu co 5 minut i sprawdzam czy aby nie ma nowego rozdziału xD Do jutra mogę nie wytrzymać <3
UsuńCzy jest szansa na dodanie niedługo , czy nie czekać już w nocy ? Kiedy dodasz rozdział ? <3
UsuńJuż jest także zapraszam. :)
Usuń